poniedziałek, 16 marca 2020

Czytam, czytania mi trzeba...

Mam nadzieję, że pamiętacie o codziennym czytaniu :) przynajmniej 10-15 minut głośno ;)

Gdyby ktoś z Was miał ochotę poczytać lektury, a zakładam, że oczywiście wszyscy chcecie, przypominam, że już pod koniec marca omawiać będziemy "Karolcię" Marii Krüger.

Następnie przeczytamy, pewnie wspólnie w klasie "Kapelusz Pani Wrony"
Zachęcam Was za to, byście poznawali legendy. Mogą one pochodzić z książki "O krakowskich psach i kleparskich kotach", ale nie muszą


Kolejną lekturą będzie "Drzewo do samego nieba"
A jeśli zdążymy, zwiedzimy z Kazikiem Afrykę - "Afryka Kazika"


A później już tylko wakacje ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz